Wybierz miasto:
Dodane przez jborowska -
  • Co laboratoria robią w klasie przedszkolnej?
  • Czy dzieci mogą samodzielnie zaplanować swój proces edukacyjny?
  • Co nas – uczniów – motywuje?
  • Dlaczego czasem warto wkładać korale spokoju?
  • Uczniowie – gracze czy pionki?
  • Czy nauczyciel w klasie naprawdę powinien być aktywny?


O neurodydaktyce słychać już coraz więcej. Mamy też sporo placówek pracujących metodą Montessori. A co wiemy o Planie Daltońskim? Skąd w ogóle ta nazwa? Dlaczego Plan Daltoński wkradł się z powodzeniem najpierw do gimnazjów i liceów, aby ostatecznie z powodzeniem znaleźć się także w przedszkolach i szkołach podstawowych?

4 FILARY PLANU DALTOŃSKIEGO
Samodzielność, odpowiedzialność, współpraca oraz refleksja – to cztery filary, na których opiera się Plan Daltoński. Dzieci uczęszczające do placówek daltońskich uczą się być samodzielne i odpowiedzialne; uczą się współpracować w grupie; uczą się także refleksji dotyczącej ich procesu edukacyjnego. W jaki sposób? Zajęcia opierają się w dużej mierze na pracy własnej ucznia. Uczeń planuje swój proces uczenia się, dzięki czemu jego podejście do uczenia się jest zupełnie inne niż ucznia, któremu narzucono, co danego dnia ma przyswoić. Dzieci ucząc się współpracują, pomagają sobie nawzajem, zasięgają rady eksperta w danej dziedzinie (którym jest jego rówieśnik). Po zakończonej pracy uczeń dokonuje samokontroli oraz refleksji dotyczącej wykonanej pracy. Widać zatem, że praca nauczyciela sprowadza się zatem przede wszystkim do przygotowania odpowiednich materiałów w domu tak, aby umożliwić pracę własną ucznia na zajęciach. Rola nauczyciela na zajęciach jest zatem niewielka – ma on przede wszystkim nie przeszkadzać w procesie edukacyjnym.

MOTYWACJA 3.0
Jak skutecznie motywować? Odpowiedź wydaje się być prosta – należy starać się podtrzymać motywację wewnętrzną swoich uczniów bez konieczności stosowania sztucznego systemu kar i nagród. Pewnie wielu z nas pomyśli, że gdybyśmy nie motywowali naszych uczniów, oni w ogóle by się nie uczyli. A to nieprawda! Dlaczego? Ponieważ kierują nami wewnętrzne motywatory. Są nimi dobra zabawa, FLOW, czyli superkoncentracja (coś, w czym tak bardzo możemy się zatracić, że zapominamy o całym świecie), chęć sprostania wyzwaniom, oraz chęć obdarowania innych. Dlatego tak ważne jest, abyśmy zapewnili naszym uczniom samodzielność i przekazali odpowiedzialność za proces uczenia się za pomocą dokładnie dobranych zadań.

Na podsumowanie „The Dot”, piękny filmik pokazujący jak można pomóc dziecku uwierzyć we własne możliwości:
https://www.youtube.com/watch?v=t5mGeR4AQdM

Nie mogę też nie wspomnieć o kilku pozycjach książkowych, do których zdecydowanie warto zajrzeć:

  • O Planie Daltońskim praktycznie

Perspektywa polska - Anna i Robert Sowińscy „Od nauczania do uczenia się. Nasz Plan Daltoński”
Perspektywa holenderska – Roel Roehner i Hans Wenke „Pedagogika Planu Daltońskiego”

  • O tym, co nas motywuje

Daniel Pink „Drive. Kompletnie nowe spojrzenie na edukację” (tytuł oryginału: „Drive: The surprising truth about what motivates us” Wakacje znów szykują się zatem z lekturą w dłoni!
 

Obrazy galerii
Spójrz dziecku w oczy, czyli o Planie Daltońskim
Spójrz dziecku w oczy, czyli o Planie Daltońskim
Spójrz dziecku w oczy, czyli o Planie Daltońskim
Spójrz dziecku w oczy, czyli o Planie Daltońskim
Spójrz dziecku w oczy, czyli o Planie Daltońskim

Powiększ tekst

Zmniejsz tekst

Wysoki kontrast

Odwrócony kontrast

Resetuj